Piosenkarka wnosi bardzo eksperymentalną fuzję stylów, aby przekazać nam dźwięki jej nowego albumu „MOTOMAMI”
Odkąd Rosalía zaprezentowała kilka wersetów swojej nowej piosenki Saoko, udało jej się zaszczepić swój głos w naszych umysłach.
W końcu utwór ujrzał w całości światło dzienne i nie pozostawił nikogo obojętnym. Ta nowa zapowiedź jej albumu MOTOMAMI przedstawia najbardziej eksperymentalną Rosalię. Z fuzją miejskich dźwięków i ukłonem w stronę klasycznego jazzu, katalonka wznosi się na nowy poziom.
Artystka odważyła się dodać kilka sekund jazzu w środku piosenki, co niewątpliwie wnosi ten szczególny akcent, który zawsze znajdujemy w jej utworach.
Saoko ukazuje najbardziej motocyklową stronę wykonawczyni La Famy. To nic nowego, bo od tygodni udostępnia zdjęcia, na których nosi kask motocyklowy z kocimi uszami, który stał się już jej znakiem rozpoznawczym. Tego nie mogło zabraknąć w teledysku do piosenki. Artystka udaje się z przyjaciółmi na stację benzynową, aby napełnić baki swoich motocykli. Dobrze się bawią jeżdżąc swoimi pojazdami po mieście.
A czym jest 'Saoko’? Na początek Saoko jest normalnie pisane przez „c”, czyli Saoco. Jest to termin pochodzenia afrykańskiego, który rozprzestrzenił się w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej i którego znaczeniem jest smak, rytm, muzyka, radość i dobry ruch.
Nie pierwszy raz słyszymy to słowo w muzycznym wszechświecie. Zostało już spopularyzowane przez Daddy Yankee i Wisina w 2004 roku po wydaniu ich piosenki Saoco. W rzeczywistości słynne „saoko, papi, saoko” zostało zaczerpnięte z tego tematu. Chociaż słowo to kojarzy się również z kubańskim piosenkarzem Wilsonem Manyomą Gilem, znanym jako Wilson Saoko.
Wysłuchaj tej propozycji Rosalii!
