ujawnił, która z jego telenowel ma najdroższą obsadę pod względem zatrudniania ów w Televisie


Meksykanin jest znany ze swoich udanych produkcji od czasu swojego debiutu jako producent wykonawczy w 1993 roku. 

Od tego czasu miał okazję pracować z różnymi aktorami nad różnymi propozycjami. 

W tym sensie niedawno otworzył się na temat najdroższej obsady pod względem zatrudniania. 

W wywiadzie dla People en espanol producent wspomniał, że najlepiej opłacani są aktorzy jego ostatniej telenoweli „”. Zgodnie z powyższym przy wyborze obsady zawsze chciał współpracować ze znanymi aktorami.

„Po pierwsze podejście z firmą było skomplikowane ze względu na koszty, ale w tym miejscu firma rzuciła wiele chęci, nie skąpiła i włożyła dużo ze swojej strony, abyśmy mogli to osiągnąć. Spośród tych [projektów], które zrobiłem, musi to być jeden z najdroższych pod względem budżetu”, – przyznał geniusz. 

Warto dodać, że obsadę tej telenoweli tworzą m.in. Livia Brito, José Ron, Marjorie de Sousa, Eduardo Santamarina, Marlene Favela i Kimberly Dos Ramos.

Czy „” będzie miało drugi sezon?

Biorąc pod uwagę niezaprzeczalny sukces w Meksyku i Stanach Zjednoczonych, „La desalmada” może mieć drugą część. 

W poprzednich tygodniach wspomniał, że obecnie analizują wszystkie aspekty. 

„Oceniamy możliwość sprawdzenia, czy mamy sposób na zrobienie spin-offa lub drugiej części historii. Współpracowałem z zespołem scenarzystów, przyglądałem się też dostępności i możliwości ponownego obsadzenia artystów. To da nam możliwość sprawdzenia, czy da się to zrobić, czy nie” – wyjaśnił. 

Ponieważ możliwa to kontynuacja, oczekuje się, że główne role znów będą w rękach Livii Brito i José Rona. 

Jeśli chodzi o nagrania drugiej części, Meksykanin poinformował, że możliwe to będzie pod koniec przyszłego roku.


Udostępnij

Zostaw odpowiedź