J Balvin wydał oświadczenie na temat swojego teledysku „Perra”, który został usunięty z YouTube
Teledysk, zrealizowany we współpracy z Tokischą, pokazywał kolumbijskiego artystę wkraczającego do „el bajo mundo”, gdzie spotkał się z dominikańską artystką. W filmie wyreżyserowanym przez Raymi Paulusa Balvin szarpał dwie czarne kobiety na smyczy, mamy grupę czarnoskórych, którzy wyglądali jak psy i Tokischę pozującą na czworakach w budzie dla psa.
„Chcę przeprosić każdego, kto poczuł się urażony, zwłaszcza społeczności Czarnych” – powiedział Balvin w niedzielę (24 października), kilka dni po zdjęciu nagrania. „To nie jest to, kim jestem. Chodzi mi o tolerancję, miłość i inkluzywność. Lubię też wspierać nowych artystów, w tym przypadku Tokischę, kobietę, która wspiera swoich ludzi, swoją społeczność, a także wzmacnia pozycję kobiet”.
Kiedy wideo „Perra” zostało usunięte z YouTube, nie było jasne, czy to artysta, czy platforma do udostępniania wideo go usunęła. W niedzielnych przeprosinach Balvin wyjaśnił, co się stało.
„W ramach szacunku usunąłem wideo osiem dni temu” – powiedział Balvin. „Ale ponieważ krytyka trwała, składam tu oświadczenie”.
„Mamo, ciebie też przepraszam. Życie staje się lepsze z każdym dniem. Dziękuję za wysłuchanie mnie” – dodał.
Usunięcie teledysku nastąpiło po tym, jak wiceprezydent i kanclerz Kolumbii, Marta Lucía Ramírez, nazwała wizualną oprawę „seksistowską, rasistowską, machistyczną i mizoginistyczną” w liście otwartym opublikowanym 11 października
Utwór miał swoją premierę po raz pierwszy 10 września i znalazł się na albumie Balvina José.
Zobacz wideo przeprosin Balvina z Instagrama zrobione poniżej.