Reżyser Ezekiel Montes i aktor, Antonio Dechent, ujawniają niektóre z ukrytych tajemnic kryjących się za tym thrillerem noir o handlu narkotykami w Andaluzji
Jeśli zamierzasz zobaczyć Hombre muerto no sabe vivir, pamiętaj, że prawdopodobnie wyjdziesz z rozstrojem żołądka. Hiperrealizm przemocy, bohaterowie wzięci z ulicy i historia drobnych handlarzy narkotyków, którzy zabijają się nawzajem, czasem brutalnie, to motyw przewodni debiutanckiego filmu Ezekiela Montesa. Film, który ma szanse stać się jednym z głównych bohaterów sezonu to najbardziej szokujący thriller noir.
Nie na próżno, ponieważ jego protagonista Antonio Dechent, aktor grający Tano, potężnego porucznika andaluzyjskiej mafii, postanowił przyłączyć się do tego projektu ze względu na magię, jaką budziła w nim postać o tych cechach. „Najbardziej przykuło moją uwagę to, że poruszając się w tym świecie zbrodni i poświęcając się temu, co robi, Tano ma patynę szlachetności, pewne kodeksy zasad. Ii myślę, że Ezechielowi udało się sprawić, by widz wczuł się w postać, że to zrozumie, że towarzyszy mu w filmie”- wyznaje aktor.
Reżyser idzie dalej i bez wahania wyjaśnia, że napisał film z myślą o Antonio Dechent. „Jeśli powiedziałby mi, że nie nakręci filmu, nie zrobiłbym tego. Jest szyty na miarę dla Antonio. Rozmawiamy o niej od 10 lat ”, wyjawia filmowiec i wyznaje, że kręcenie z tym zespołem, w skład którego wchodzą także wielkie gwiazdy hiszpańskiego kina, takie jak Nancho Novo, Paco Tous czy Rubén Ochandiano , było„ spełnieniem marzeń”.
Podziemia przestępczości zorganizowanej
„Wiem, jak ci ludzie pracują, ponieważ byłem z nimi”, mówi Ezekiel Montes, gdy pytamy go o ten dziki i brutalny portret, który pokazuje. – „Mamy wspólnych znajomych i dorastałem w atmosferze, w której widziałem te zawodowe zachowania” – dodaje. W rzeczywistości Montes idzie dalej i mówi nam, że kilku członków obsady to ludzie, którzy byli w więzieniu właśnie za udział w zorganizowanej przestępczości. Hiperrealizm w najlepszym wydaniu. Martin Scorsese zrobił to samo w Chłopcy z ferajny.
„W filmie mam pięciu aktorów, którzy od pięciu lat są w więzieniu. Niektórzy za zabijanie ludzi, handel narkotykami, rabunek. To jest niesamowite. To właśnie ta atmosfera tak wierna rzeczywistości, jaką reżyserowi udaje się stworzyć, sprawia, że Hombre Muerto nie wie już, jak żyć , co bardzo ucieszyło Antonio Dechenta. „To wspaniali ludzie, którzy pracowali z nami z szacunkiem i którym trzeba się przyjrzeć, aby znaleźć prawdę”.
Hombre muerto no sabe vivir, ma premierę w Hiszpanii w piątek, 2 lipca 2021 roku. W filmie występują Antonio Dechent (Operación Camarón), Rubén Ochandiano (Al salir de clase), Elena Martínez (Este amor es de otro planeta), Jesús Castro (El niño), Nancho Novo (La ardilla roja) i Paco Tous (Los hombres de Paco).